Jak alergie wpływają na jakość snu?

Dobry sen jest niezbędny do prawidłowego funkcjonowania – pozwala na regenerację organizmu, wspiera pracę układu odpornościowego i nerwowego. Biorąc pod lupę uczulenia sezonowe, można orzec, że alergie bez wątpienia mają wpływ na codzienną aktywność – w tym na ilość i jakość snu. W jaki sposób alergie oddziałują na to, jak śpisz?

Alergia a utrudnione zasypianie

Osoby cierpiące na alergie sezonowe mają podrażnione oraz nierzadko zatkane przewody nosowe. W ciągu dnia utrudnione jest oddychanie, ale zazwyczaj zwykła codzienna aktywność sprawia, że nie zwraca się na to uwagi. Problem pojawia się wieczorem, kiedy kładziesz się spać. Zatkany nos powoduje trudności z zasypianiem, przez co śpisz krócej, a w dodatku z powodu niedrożnych przewodów nosowych częściej budzisz się w nocy. Problemy z zaśnięciem i wybudzanie ze snu mogą być również związane z uciążliwym świądem nosa, kichaniem oraz z kaszlem.

Alergia a bezdech senny

Utrudnione oddychanie przez nos w nocy może doprowadzić do epizodów bezdechu sennego. Jest to zatrzymanie lub spłycenie oddychania podczas snu. Dodatkowo występującymi objawami są: chrapanie (zwłaszcza bardzo głośne i z przerwami), wzmożona potliwość, suchość w jamie ustnej i zwiększona aktywność ruchowa podczas snu. Jakość snu jest zdecydowanie zmniejszona. Pojawiają się poranne bóle głowy i nadmierna senność w ciągu dnia, co zmniejsza koncentrację, doprowadza do zaburzeń pamięci, pogarsza nastrój i osłabia libido. [1], [2]

Alergia a senność w ciągu dnia

Niewysypianie się w nocy oraz uciążliwość objawów alergicznego nieżytu nosa sprawia, że alergicy nierzadko w ciągu dnia ucinają sobie drzemki. Niestety, najczęściej jest ich kilka w ciągu tygodnia lub nawet dnia i poważnie zaburza to rytm sen-czuwanie. Wysypiając się w dzień, może pogłębiać się problem z zasypianiem w nocy. Sen jest spłycony i łatwiej o nocne wybudzenia.

Co zrobić, żeby alergia nie zaburzała snu?

Dobrze przygotuj się do sezonu alergicznego. Porozmawiaj ze swoim lekarzem już kilka tygodni przed spodziewaną ekspozycją na alergeny o tym, kiedy i jakie leki włączyć do terapii. Obecnie zaleca się, żeby leki przeciwalergiczne stosować z wyprzedzeniem, nawet dwa tygodnie przed pyleniem uczulających roślin. Wybierz leki przeciwhistaminowe bez recepty, które nie powodują senności – np. preparaty z bilastyną lub lewocetyryzyną. [3], [4]

Pamiętaj o leczeniu objawowym i przed pójściem spać dokładnie oczyść nos. Dobrze sprawdzą się do tego spraye z izotoniczną wodą morską lub zawierające ekstrakty roślinne.

Zadbaj o unikanie ekspozycji na uczulające substancje. Zamykaj okna na noc i korzystaj z certyfikowanych oczyszczaczy powietrza, które skutecznie wychwytują pyłki i zanieczyszczenia.

Pomocny może też okazać się prysznic tuż przed snem i dokładne oczyszczenie ciała i włosów z alergizujących pyłków.

 

Sezonowe alergie powodują objawy takie jak kichanie, świąd oczu, nosa i gardła oraz szereg innych symptomów, które ingerują w długość i jakość Twojego snu. Gdy tylko zauważysz, że alergia zaburza Twój nocy odpoczynek, zgłoś się do swojego lekarza i podejmij kroki, które umożliwią Ci spokojne przesypianie nocy.

 

Bibliografia

[1]       „Obturacyjny bezdech senny”. Dostęp: 25 luty 2024. [Online]. Dostępne na: http://www.mp.pl/social/chapter/B16.II.3.16.

[2]       Y. Xi i in., „Allergy-related outcomes and sleep-related disorders in adults: a cross-sectional study based on NHANES 2005–2006”, Allergy Asthma Clin Immunol, t. 18, s. 27, mar. 2022, doi: 10.1186/s13223-022-00669-z.

[3]       „Antihistamines and allergy – PMC”. Dostęp: 3 sierpień 2023. [Online]. Dostępne na: https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC5895478/

[4]       M. N. Fein, D. A. Fischer, A. W. O’Keefe, i G. L. Sussman, „CSACI position statement: Newer generation H1-antihistamines are safer than first-generation H1-antihistamines and should be the first-line antihistamines for the treatment of allergic rhinitis and urticaria”, Allergy, Asthma & Clinical Immunology, t. 15, nr 1, s. 61, paź. 2019, doi: 10.1186/s13223-019-0375-9.

[Głosów: 1   Average: 5/5]

Wioletta Kot

Cześć! Na początku chciałabym powiedzieć kilka słów na swój temat. Mam na imię Wiola i pochodzę z Poznania, natomiast obecnie mieszkam w Krakowie gdzie ukończyłam dietetykę na wydziale lekarskim na Uniwersytecie Jagiellońskim. Moją pasją jest dietetyka, psychologia, kosmetologia i ogólnie temat zdrowia – właśnie dlatego postanowiłam poprowadzić bloga, w którym będę dzielić się z Wami moją wiedzą! Dietetyką zaczęłam interesować się jeszcze jako nastolatka – dzięki zmianie stylu życia zrzuciłam 30 kg! A aktywność fizyczna szybko stała się moją pasją ;) Jak tylko pogoda sprzyja to uwielbiam biegać po parku, ćwiczę także regularnie na siłowni – to znacznie poprawia moje samopoczucie!

Może Ci się również spodoba

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *